W meczu inauguracyjnym rudny wiosennej Zalesianka podejmowała Rupniów na ich obiekcie...
W meczu inauguracyjnym rudny wiosennej Zalesianka podejmowała Rupniów na ich obiekcie.
Zalesianka grała ten mecz w osłabieniu. Brakowało przede wszystkim podstawowego bramkarza J. Banacha, którego zastąpił bramkarz juniorów a także R. Ubika pauzującego za zdobyte kratki jeszcze w rundzie jesiennej.
Mecz od pierwszych minut prowadzili gospodarze. Nasi piłkarze rzadko kiedy przekraczali swoją połowę boiska. Widać było znaczącą przewagę przeciwnika. Jedyne co zabrakło rywalowi to dobre wykończenie akcji a Zalesianka mogła by wyjechać z Rupniowa ze stratą kilku bramek. Na szczęście ataki skutecznie odpierali obrońcy i młody bramkarz nie pozwalając na zdobycie żadnej bramki przeciwnikowi. Taki obraz meczu trwał aż do okolicy 20-tej minuty kiedy to jeden z napastników Rupniowa zostaje faulowany za 16-tym metrem i sędzia dyktuje rzut wolny. Do piłki podszedł M. Nowak i perfekcyjnie wykorzystał źle ustawiony mur posyłając piłkę przy samym słupku naszej bramki. Przegrywamy 1-0.
Wynik meczu wydawał się już przesądzony ale oczywiście nikt nie zamierzał pozostać przy takim rezultacie. Niepewna sytuacja trwała jeszcze około 15 min. Wtedy to nadeszła chwila dla Zalesia. Po wymianie akcji miedzy obiema drużynami S.Wierzycki dobrze dośrodkował w okolice 16-tego metra gdzie momentalnie pojawił się Mucha ograł obrońców i będąc sam na sam z bramkarzem z łatwością wykorzystuje sytuację, doprowadzając do wyrównania wyniku.
Na 5 min przed odgwizdaniem końca pierwszej połowy nadarza się jeszcze jedna sytuacja do strzelenia bramki. Jeden z zawodników Zalesianki zostaje faulowany w okolicy 20-tego metra. Rzut wolny wykonywał M. Augustym. Mimo, że strzał był bardzo ładny nie udało się mu oszukać bramkarza. Dobrym refleksem wykazał się jednak Mucha i główką umieścił odbitą piłkę tam gdzie jej miejsce czyli w bramce przeciwnika. Obejmujemy prowadzenie!!
Druga połowa spotkania to twarda gra ze strony obu drużyn. Z jednej i drugiej strony pojawiło się kilka ciekawych akcji, które mogły zaważyć nad końcowym wynikiem. Rupniów starał się pokonać naszego mniej doświadczonego bramkarza z dystansu a Zalesianka nie mogła przebić słabo grających w tym meczu obrońców.
Dopiero w okolicy 70-tej minuty po fatalnym błędzie obrońcy z Rupniowa, który starając się wykopać piłkę z dala od swojej bramki uderzył prosto w Muchę, ten szybko dobiegł do piłki i prostym strzałem umieścił ją przy słupku bramki nie dając szans bramkarzowi. Wynik 1-3 utrzymał się do ostatniej minuty i Zalesianka wywiozła z Rupniowa swoje pierwsze 3 pkt. Gratulacje!!
Mecz w Rupniowie to sprawdzian przygotowania do rundy wiosennej który Zalesianka zdała na 5. Jeżeli zdołali zwyciężyć w Rupniowie z tak wymagającym przeciwnikiem to w derbach z Kamienicą nie trzeba się martwić o pozytywny wynik szczególnie biorąc pod uwagę skład jakim Gorce teraz dysponują. W bramce młody bramkarz bez doświadczenia a w polu emerytowani "piłkarze"
W najbliższą niedzielę mamy jednak do czynienia z bardzo wymagającym przeciwnikiem czyli z Limanovią. Będzie to także pierwszy mecz na naszym obiekcie na który serdecznie wszystkim zapraszam i zachęcam do dopingowania naszej drużyny!